Na początku było marzenie...

Od dłuższego czasu prowadzę Stowarzyszenie Sportowe Homohibernatus które zajmuje się organizacją wypraw w góry wysokie. Zazwyczaj uczestnikami są pasjonaci gór którzy podchwycili kolekcjonowanie Korony Ziemi czyli zdobywania najwyższych szczytów wszystkich kontynentów. Zbierali te góry latami, zbierali, aż doszli do ściany, bardzo wysokiej ściany. Mount Everest bo o niej mowa wyrosła przed nimi i nijak nie można jej ominąć. Góra Gór, Dach Świata. Kusi, nęci, intryguje. Co robić? myślą, szliśmy tak długo, tyle potu, wyrzeczeń, tyle już gór za Nami. Nie ma innego wyjścia, trzeba wejść! Ten blog jest o tych ludziach, o ich marzeniach, pasji gór, ich życiu przed i po górze, o tym wszystkim co trzeba zrobić żeby te marzenia zamienić w rzeczywistość. O tym żeby nie poprzestawać w wiecznych narzekaniach na przeciwności losu lecz o walce o to o czym marzymy, o braniu od życia tego co chcemy.